17 czerwca to w Bractwie Miłosierdzia wielkie święto: wspomnienie naszego Patrona, św. Brata Alberta, który był wyjątkową, niezwykle charyzmatyczną postacią.
Zanim odnalazł w sobie powołanie do życia zakonnego przebył długą drogę poszukiwania swojego miejsca, przy czym najwięcej czasu poświęcił sztuce, zostawiając po sobie liczne dzieła w postaci obrazów i rysunków. I choć do zakonu wstąpił dosyć późno, bo skończywszy 34 lata, jego poświęcenie ubogim i bezdomnym było absolutnie bezkompromisowe – spędzał z nimi każdą chwilę, ba, mieszkał z nimi w stworzonej przez siebie noclegowni, dając tym samym świadectwo bezgranicznej miłości do bliźniego
Dziś w sposób szczególny wspominamy św. Brata Alberta i chylimy czoła jego postawie wobec najuboższych, biorąc go codziennie za wzór godny naśladowania.